Pogaduchy - 14. EDYCJA - Wygraj Ligę

u mnie tył składu podobny... w sumie 7 transferów Wink

ehhh... tego się spodziewałem - Cueto za Kikuta...

clapek napisał:

ehhh... tego się spodziewałem - Cueto za Kikuta...

kur.. a ja go w ciemno kupilem Evil or Very Mad

, moze Kumbev zapunktuje rozsadnie albo kikut wejdzie

no a Widzew chyba 3 liga a ja obstawiłem kapitana Napoleoniego Shocked

Kikut gra, brak Wojtkowiaka.

dhg7 napisał:

Kikut gra, brak Wojtkowiaka.

no to teraz niech gra bo smuda ma na niego oko

"Smuda się nie patyczkuje, wypomina je piłkarzom personalnie: - Krzysztof Kotorowski zawala nam bramkę. Kikut bawi się piłką na własnej połowie, choć Murawski krzyczy mu obok: "Podaj, podaj". Tracimy piłkę, tracimy gola. Wreszcie bramka, którą Cracovia wbiła nam po... naszym rzucie rożnym! Tłumaczę im, że takie kontry trzeba przerwać. Nie przerwali - denerwuje się trener. - Błędy się zdarzają, ale nie mogą się przytrafiać w takich meczach i z takimi rywalami. Dlaczego potrafiliśmy z silnymi przeciwnikami zagrać na zero z tyłu, a z Cracovią nie? Odpowiedzią jest brak koncentracji. A to jest niedopuszczalne.

Smuda już zaznaczył, że do bramki na dzisiejszy mecz z Jagiellonią po długiej przerwie wejdzie Rumun Emilian Dolha. - Więcej personalnych zmian za bardzo nie mogę zrobić, choć powinienem - dodaje Smuda. - Powodem jest zbyt wąska kadra. I to mnie właśnie wkurza - dodał - Powinniśmy mieć kadrę 26 graczy, jak w Bundeslidze - stwierdził Smuda."

A w Łodzi nędza. Widzew nie potrafi nawet strzelić w światło bramki (w ogóle brakuje strzałów).

dhg7 napisał:

Kikut gra, brak Wojtkowiaka.

we wszystkich relacjach zmieniła się wersja... ale w sumie dla mnie to bez różnicy.. i tak ma obu, a nawet gorzej, bo obrońca raczej nie wejdzie...

Niedobrze. Cueto strzlił, a jego nie mam w składzie.

No to dziękuje. Po zawodach. 1:1.

taktyka na lecha nie poskutkowala, cos cienko widze pojedynek z Fartem

tez nie mam Cueto a ten gra mecz zycia 2 bramki i asysta

a ja miałem dać kapitana zająca, ale KTOŚ mi powiedział, że ma uraz.
Przez tego ktosia dałem kapitana renifera...

O, chociaż za zająca kupiłem Quinto który właśnie strzelił - ale jego nie dałbym na kapa.

EDIT: mój rywal darko nie wystawił kapitana - znam ten ból (choć doświadczyłem go dawno temu...)

Katastrofa. Nie będzie chyba nawet 30 pkt. Jutro już tylko Polczak i Micanski, ale nic wielkiego raczej nie zdziałają.

EDIT: Kikut miał asystę przy pierwszej bramce.

po wrzutce kikuta piłkę przedłużył kałużny

właśnie przyznano asyste murawskiemu przy drugim golu cueto - nie podoba mi się to, skłaniałbym się raczej ku akcji indywidualnej

Chociaż mi to nie na rękę(ma go w składzie rywal), to jednak uważam że asysta Murawskiego przy 3 bramce była ewidentna.Murawski "rzucił"Cueto długą piłkę,a ten ten po przebiegnięciu kilku metrów ładnie strzelił po ziemi.Piłka była zagrana z głębi pola tak że nawet nie zauważyłem kto ją zagrał,ale asysta raczej dla podającego bezdyskusyjna. Cool