[Sezon 6] 10. kolejka - Rozgrywki Ligowe

To powinno być zwycięstwo... Zrobienie zmian w składzie kosztowało mnie bagatela 19 punktów.

Pecha mam w tym sezonie, o czym świadczą 24 stracone bramki - najwięcej spośrod wszystkich graczy. A to głównie w wyniku tego,, że zbyt często trafiam na drużyny, które akurat w kolejce, w której gram z nimi, uzyskują swój najlepszy wynik w sezonie.

U mnie na odwrót, tu szczęście, w pucharze pech Smile

Dobry mecz dhg, wygrana po tak porywającym widowisku tchnęła w moją drużynę nowe siły i oddaliła widmo degradacji... Smile

Powrót do czołówki po kilku słabszych kolejkach.

Szkoda mi zespołu Dhg. Mają drugi wynik w lidze (duże punkty) a są tak daleko. W termianarzu też trzeba mieć szczęście.

rybers napisał:

Powrót do czołówki po kilku słabszych kolejkach.

Szkoda mi zespołu Dhg. Mają drugi wynik w lidze (duże punkty) a są tak daleko. W termianarzu też trzeba mieć szczęście.

Całkowicie podzielam opinie rybersa,moja drużyna też powróciła do czołówki i też jest mi szkoda Dhg ale tak już jest,że duża ilość zdobytych punktów nie przekłada się niekiedy na wynik meczu w lidze.Tak się zastanawiam co daje większa satysfakcje czy zdobyte np.60pkt. i przegrany mecz czy wygrany mecz zdobywając np.31pkt.Mojemu kolejnemu rywalowi ceyvolowi 60pkt.pozwoliło uratować punkt, w tej kolejce życze mu aby zdobył np. 60pkt.
ale mimo to meczu z moją drużyną nie wygrał.Pobożne życzenia,boisko je zweryfikuje.Poza tym kolejka wyrównana oprócz QQ na duży plus.Pozdrawiam. Wink