[Sezon 4] Ćwierćfinał - Rewanż

Rejmistrzowie 07 wreszcie ze zmianami w składzie i jaki efekt hehe. Marcelo zamiast Clebera, a gdyby jeszcze Rejmistrz nie wstawił Banasia w miejsce Singlara miałby 67 małych punktow.

Gratulacje dla wszystkich półfinalistów.

Sprawdź jeszcze raz wyniki pierwszego ćwierćfinału Shocked

Zaliczka utrzymana i... niespodziewany rywal w półfinale.

skarp52 napisał:

Sprawdź jeszcze raz wyniki pierwszego ćwierćfinału Shocked

Cytat:

8. W przypadku równej liczby punktów uzyskanych przez zespół o miejscu w tabeli (faza grupowa) w pierwszej kolejności decyduje stosunek bramek, bilans zdobytych bramek, następnie wynik bezpośredni, a na końcu miejsce w klasyfikacji generalnej. W fazie pucharowej zaś naturalną koleją rzeczy: gole strzelone na wyjeździe, ilość małych punktów i miejsce w klasyfikacji generalnej.

clapek napisał:

Zaliczka utrzymana i... niespodziewany rywal w półfinale.

Ceyvol nie dość, że ograł mnie w lidze to jeszcze tutaj "pod stolikiem" zabiera mi półfinał. Nieładnie...

PORT 07
2:2 u siebie i 1:1 na wyjeździe czyli brak awansu.

Jeżeli PORT 07 wyszedł z pierwszego miejsca w grupie to "naturalną koleją rzeczy" pierwszy mecz powinien grać na wyjeździe, a rewanż u siebie ( takie zasady obowiązują np w LM - czemu u nas miałoby być inaczej).

skarp52 napisał:

Jeżeli PORT 07 wyszedł z pierwszego miejsca w grupie to "naturalną koleją rzeczy" pierwszy mecz powinien grać na wyjeździe, a rewanż u siebie ( takie zasady obowiązują np w LM - czemu u nas miałoby być inaczej).

taka struktura jest już 4. edycję i nikt wcześniej nie zwracał uwagi na taki szczegół... kto gra pierw u siebie, a kto potem na wyjeździe jest wiadome już w momencie rozpoczęcia rywalizacji w ćwierćfinale... Liga Mistrzów? mnie nawet nie przeszło przez myśl by porówywać naszą strukturę ze strukturą Ligi Mistrzów... Ale sprawdziłem, zarówno w LM jak np. w Pucharze Ekstraklasy jest tak jak mówisz, więc na najbliższą edycję będzie można ten motyw zastosować... teraz jednak - jest jak jest, PORT 07 miał pecha, mając w obu meczach więcej punktów i mimo wszystko nie awansując, ale taki jest właśnie urok fazy pucharowej... fazy pucharowej, której zasady były wcześniej jasno określone.

Niespodziewany awans, tym bardziej, że przed kolejką nie było okazji na dokonanie zmian w składzie. Gratuluję rywalowi postawy, pomimo awansu czuję, że to On był jednak lepszy, gdyż zgromadził większą liczbę małych punktów.

Gratuluję awansu i życzę powodzenia Ośmiolatkowi Very Happy

dhg7 napisał:

a gdyby jeszcze Rejmistrz nie wstawił Banasia w miejsce Singlara miałby 67 małych punktow.

Banaś mi się przyda za tydzień Wink

P.S. W sondzie mój głos wędruje do rywala z półfinału, drużyny FART.

Tyle było krzyku, a w ostatecznym rozrachunku i tak więcej punktów zdobył Ksp Hattrick Wink

Cóź raczej porażka w pierwszym meczu, oby tylko jedną bramką. Przydałyby się 4pkt. Małeckiego...