[Sezon 15] Puchar Ligi - Półfinały - Rewanże

Wigry (32) 1 - 2 (48) Young98Freaks
Pierwszy mecz:
Young98Freaks (31) 1 - 1 (35) Wigry
Awans: Young98Freaks

Young98Freaks pierw sprawił, że Sztanga i Mózg musiała obejść się smakiem jeśli chodzi o potencjalny dublet, a teraz wyeliminował zespół Wigier, przez co nie będzie dla tych drugich kolejnego finału z rzędu! Co by się nie wydarzyło w 17. kolejce, będzie to dla drużyny Tommy'ego historyczny sukces! Jego team nigdy nie był na podium Pucharu!

Grendel (43) 2 - 2 (40) fc marki 07
Pierwszy mecz:
fc marki 07 (39) 1 - 1 (31) Grendel[/size]
Awans: fc marki 07

Faworyzowany dzięki świetnej dyspozycji Grendel zagra "tylko" w finale pocieszenia. To fc marki 07, które rzutem na taśmę awansowały do fazy pucharowej zagrają w wielkim finale! Choć batalia rozstrzygana była na pojedyncze punkty, to drużyna Marka miała ich o 5 więcej, dzięki czemu czeka ich szansa na historyczny rezultat - zwycięstwo w Pucharze Ligi (raz było 2. miejsce (6,5 roku temu!) i trzykrotnie brązowe medale (ostatni - 2,5 roku temu)).

W rezultacie 17. Ekstraklasy to w Pucharze Ligi Piłkarzyków 07 mecze:

Finał: Young98Freaks - fc marki 07

Mecz o 3. miejsce: Wigry - Grendel

To będzie historyczne zwycięstwo w Pucharze Ligi - Young98Freaks albo fc marki 07 wzniosą trofeum po raz pierwszy! Kto okaże się tym szczęściarzem? Wszystko rozstrzygnie się w najbliższej - 17. kolejce Fantasy Ligi!

Exclamation

W ostatniej kolejce rola gospodarza/gościa nie ma żadnego znaczenia.

Finał z moim udziałem stał się faktem,drużyna przygotowana do decydującej rozgrywki.Dzięki Jes za emocjonujący półfinał , moja drużyna miała trochę więcej szczęścia.Pozdrowienia dla rywala w finałowej potyczce i niech wygra lepszy. Wink

Dokładnie, niech wygra lepszy!

Mała poprawka.
To nie jest mój historyczny pierwszy finał. W sezonie 6 miałem okazje już wygrać, tylko że grałem pod inną nazwa drużyny. Boixos Nois Very Happy

Faktycznie! Przepraszam!

To był bardzo wyrównany półfinał i gdyby fc marki 07 zdobyły jeden punkcik mniej w rewanżu ... no ale nie zdobyły i pozostaje mi walka o 3 miejsce. Oczywiście w finale kibicuję mojemu rywalowi z półfinału! Powodzenia!