[Sezon 1] 14. kolejka - Rozgrywki Ligowe

Zachęcam do komentowania!

Wyniki:

Dyspozytornia 4-2 (69-42) Bajory Wielkie
Playmakers 07 2-4 (49-60) FC KLAPKI 07
Disgorge 1-2 (34-49) FC MARKI 07
K/C 07 4-3 (62-56) Miami 07
FART 07 3-2 (52-49) Milan 07
Rybersy 07 1-3 (39-56) NER 07
Ciastki 3-0 (50-23) Yaga Hunters
PORT 07 3-1 (58-39) Dark Angels 07
FC CEYVOLS 3-3 (51-50) Fuks 07

Tabela:

W meczu na szczycie sprawiedliwy remis.Drużyna FC CEYVOLS pokazała,że trzeba grać do końca.FUKS07 obronił pozycje lidera.Za jego plecami duża grupa zespołów mających nadzieje na dogonienie lidera,który też musi zacząc tracić punkty.Pozdrowienia Wink

w moim przypadku to zacząłem gonić... dno tabeli...

dosłownie w 96 minucie uratowałem szanse na mistrzostwo...

... którego i tak nie zdobęde (terminarz jest zdecydowanie na korzyść darko)...

jakis bezruch tu zapanował

a tak pozatym to mistrzostwo pomimo remisu lidera jest juz przesadzone
terminarz jest za ewidentnie liderem

Wreście zwycięstwo!Nie da sie ukryć że szczęśliwe{1 punkcik rywala i znowu miałbym remis}.I w tym miejscu chciałbym prezesom przedstawić propozycje na przyszłą runde{mam nadzieje że nasza gra dzięki wytrwałości adminów przetrwa przerwe zimową i z wiosną znowu ruszymy do boju}.Otóż myśle o zmianie punktacji,chodzi mi o to żeby dodać 1 pkt zwycięzcy chociaż wynik drużyny rywalizujące miały by w zakresie tej samej dziesiątki.Może lepiej przedstawie to na przykładzie:w tej edycji drużyna x wygywa z druyną y 55:53 i drużyny otrzymują po1 pkt.Czy to jest sprawiedliwe?Moze dodać 1 pkt drużynie x i w tabeli dodać jej 2 pkt.Oczywiście jeżeli zdobycz punktowa drużyn zawiera sie w innych dziesiątkach to punktujemy na starych zasadach.Po 1 pkt w tabeli dodawało by sie tylko przy idealnym remisie punktowym w danej kolejce drużyn bezpośrednio rywalizujących.Co o tym myślicie?Pozdrawiam wszyskich prezesów. Cool

jestem stanowczo na nie bo moja druzyna wraznie nie lubi kompromisow (czyt. remisow)

Mig8 napisał:

jestem stanowczo na nie bo moja druzyna wraznie nie lubi kompromisow (czyt. remisow)

Chyba nie zrozumiałeś mojego pomysłu,właśnie chodzi o to że podziału punktów po 1 dla obu rywalizujących klubów byłoby zdecydowanie mniej.Teraz przykładowo przy wyniku zespół x 55 pkt - zespół y 53 pkt oba zespoły otrzymują po 1pkt, po wprowadzeniu zmiany zespół x otrzymałby 2 pkt, a zespół y 1 punkt w tabeli.Moim zdaniem byłby sprawiedliwiej bo w końcu zespół x był nieznacznie lepszy.Za mało wygrał aby dać mu 3 pkt,ale wygrał. Cool

to ty mnie nie zrozumiales ja na oboiazujacych przepisach stracilem 1 punkt a co nie ktorzy wiecej

jakiś przelicznik musiałem wybrać, stwierdziłem więc, że podporządkowyjąc gole rzędowi dziesiątek będzie jasno i przejrzysto...

i szczerze mówiąc niezbyt podoba mi się ten pomysł. gramy na ligowych zasadach bo każdy je zna i myśle, że większość prezesów uznała by to raczej za udziwnienie...

zasady sa ok tylko moze przy wiekszej liczbie punktow mniejsze przedzialy zrobic...np 40-48: 2 bramki ; 48-54: 3 bramki itp
no chyba ze kazdy bedzie robil po 60 punktow wtedy beda hokejowe wyniki i tez bedzie niedobrze. W takim wypadku mozn podniesc ogolnie poprzeczke. Chodzi mi glownie o to ze remis 50-59 troche nie jest sprwiedliwy.

nie moge podnieść poprzeczki, bo jak znowu trafi się taka kolejka jak 11. (nikt nie zdobył 40 pkt) to dopiero będzie śmiesznie (powiedzmy wynik 39-10 i remis), i to będzie dopiero niesprawiedliwe...

a szczęście i pech to tylko dobra lub zła mieszanka przygotowania i decyzji - to od was zależy czy wygracie, nie od przelicznika...

...ale sentencje walnąłem...

Musicie jednak przyznać że wygrać z kimś 9 pkt {59-50}i mieć 1 punkt za remis w przypadku gdy w innej parze ktoś wygra 1 punktem {50-49} i też ma 1 punkt za remis nie jest zbyt sprawidliwe.Szczęście w grze na pewno jest potrzebne,ale nie może być decydujące.Dlatego uważam że dodatkowy punkt dla zwycięzcy pojedynku wcale nie jest udziwnieniem,ani specjalnie nie komplikuje punktacji.Jest tylko odzwierciedleniem przewagi drużyny zdobywającej większą ilość punktów. Cool

w sumie to w prawdziwym meczu czasami tez 1 druzyna ma duzo wieksza przewage, a jest tylko remis Smile

Doświadczyłem obu przypadków na własnej skórze .
8 kolejka: PORT 07 4-5 (67-70) Fuks 07
10 kolejka: PORT 07 6-6 (80-89) NER 07
Po 8 kolejce regulamin też wydawał mi się niefortunny, a cieszył sie Darko. Po 10-ej już nie byłem tego pewny, a denerwował się Mig8.
Na tym przykładzie można powiedzieć, że regulamin działa w obie strony. Raz daje pechową porażkę, innym razem szczęsliwy remis - jak w życiu. A ponieważ jest prosty i przejrzysty to niech zostanie bez zmian.
P.S.
A tak swoją drogą gdyby w 8 kolejce Fuks 07 zdobył jeden punkcik mniej, a NER 07 jeden więcej w 10-ej to sytuacja na szczycie tabeli wyglądałaby tak:
1. NER 07 30 pkt
2. Fuks 07 29 pkt

skarp52 napisał:

Doświadczyłem obu przypadków na własnej skórze .
8 kolejka: PORT 07 4-5 (67-70) Fuks 07
10 kolejka: PORT 07 6-6 (80-89) NER 07
Po 8 kolejce regulamin też wydawał mi się niefortunny, a cieszył sie Darko. Po 10-ej już nie byłem tego pewny, a denerwował się Mig8.
Na tym przykładzie można powiedzieć, że regulamin działa w obie strony. Raz daje pechową porażkę, innym razem szczęsliwy remis - jak w życiu. A ponieważ jest prosty i przejrzysty to niech zostanie bez zmian.
P.S.
A tak swoją drogą gdyby w 8 kolejce Fuks 07 zdobył jeden punkcik mniej, a NER 07 jeden więcej w 10-ej to sytuacja na szczycie tabeli wyglądałaby tak:
1. NER 07 30 pkt
2. Fuks 07 29 pkt

cos ci sie w tych obliczeniach pomyliło

1. Fuks 07 30 pkt
2. NER 07 29 pkt

gdybym wygral z toba, a Fuks zremisował to by była taka sytłacja jaka przedstawiles, co niezmienia faktu ze nadal jest to moj jedyny remis i to jeszcze najwieksza z mozliwych roznica punktow