Fantasy Liga - 7. EDYCJA - Dyskusja

Droga na szczyt jest trudna i wyboista ale warto się wspinać by wejść i z góry podziwiać wszystko co poniżej.Powodzenia. Wink

marek061 napisał:

Droga na szczyt jest trudna i wyboista ale warto się wspinać by wejść i z góry podziwiać wszystko co poniżej.Powodzenia. Wink

Wielka szkoda. Chyba już nie spełnię tego swojego największego marzenia z dzieciństwa - by wygrać ekstraklasowe piłkarzyki. Obecnie nie poświęcam im aż tyle czasu, bo go już tyle nie mam. Byłem przez cały sezon niesamowicie zaskoczony, że tak dobrze mi idzie - że dopisuje mi też szczęście. Ale na samym końcu go zabrakło. Bo taktyka była słuszna, decyzje też dobre. Zadecydował jeden piłkarz.
A może dziś to nie miał być szczyt? Może jednak szczyt będzie w przyszłości? A zakończenie tej edycji to tylko wybój na tej długiej (trwającej już wiele lat) drodze? Mało prawdopodobne, ale... możliwe. Wink

Dziękuję Wam wszystkim, którzy trzymali kciuki! Uwielbiam Was!

Jesteś Rumakiem piłkarzyków Sad

Można po śląsku powiedzieć " i po ptokach " ,ale zaraz potem należy dowiedzieć -marzenia są po to by je spełniać. Wink

Kciuki były trzymane bardzo mocno. Cholerny pech. Ale na pewno to nie koniec, zaraz Mundial i zapewne Clapki znów w czołówce!